Jak wykorzystać kontakt wzrokowy do budowania zaufania?

fot. sxc.hu Oczy to jedne z najbardziej fascynujących i tajemniczych narządów ludzkich, które mogą mówić wiele o tym, co czuje człowiek i jaki ma stosunek do rozmówcy. Uwierz lub nie, ale kontakt wzrokowy można wykorzystać do zbudowania zaufania i odwrotnie, można przez nieodpowiedzialne ruchy to zaufanie stracić. Jak uczynić ze swoich oczu narzędzie w rozmowie? Przeczytaj poniższy poradnik, aby dowiedzieć się jak wykorzystać kontakt wzrokowy do budowania zaufania. Zwracaj uwagę na kontakt wzrokowy ze swoim rozmówcą, bowiem ma on największe znaczenie. Uważa się, że właściwe jest patrzenie w oczy przez około 70% czasu całej rozmowy. Tego typu niewerbalny kontakt spowoduje, że nasz rozmówca weźmie nas za osoby pewne siebie i chętnie do współpracy. Unikaj zbyt krótkiego lub długiego kontaktu wzrokowego. W pierwszym wypadku możemy wyjść na osoby nieśmiałe, a nawet nieuczciwe i niechętne do współpracy. Jeżeli natomiast zechcemy zdominować partnera, uzna on, że jesteśmy zbyt pewni siebie i może nie czuć się w naszym towarzystwie naturalnie. Nie dopuść do przesadnych ruchów oczami. Niewskazane jest częste mruganie, tiki nerwowe, takie jak ruszanie brwią czy mrużenie, a także przewracanie gałkami. Jest to zdecydowanie nieeleganckie i pokazuje naszą dezaprobatę i niechęć do tego, co mówi nam partner. Ponadto potrafi dekoncentrować, a po dłuższym czasie nawet irytować. Nie zasłaniaj oczu okularami przeciwsłonecznymi, co jest wyrazem braku szacunku i nie ma na to miejsca w poważnej rozmowie. Zdjęcie okularów specjalnie do rozmowy może dodatkowo zrobić dobre wrażenie, gdyż wykażemy się szacunkiem do rozmówcy i grzecznością. Z oczu naszego rozmówcy można wiele odczytać, więc zwracaj uwagę również na to, jak on traktuje kontakt wzrokowy. Wszystkie te wskazówki tyczą się obu stron, więc i my mamy prawo wyciągać pewne wnioski w stosunku do partnera.