Reklama

czwartek, 6 września 2012

Jak znaleźć pracę za granicą?



Praca za granicą staje się dzisiaj coraz bardziej popularna, tym bardziej, że warunki finansowe są nieporównywalne w stosunku do tych, które oferują nam pracodawcy w Polsce.


1. Zanim zdecydujemy się na szukanie pracy za granicą, musimy zapoznać się z kilkoma kluczowymi kwestiami. Po pierwsze musimy sprawdzić, jak wyglądają warunki przebywania w danym kraju, jeśli chce się podjąć zatrudnienie. Bardzo często musimy się zameldować, bądź mienić nasz stały adres zamieszkania. Poza tym kluczowym jest zapoznanie się z warunkami pracy, jakie dane państwo oferuje. Wtedy przekonamy się, czy faktycznie wyjazd jest dla nas opłacalnym. Jeśli okaże się, że jest, wówczas musimy zorientować się w kwestii pisania w danym języku życiorysu oraz listu motywacyjnego, które otworzą nam drogę do podjęcia pracy, o którą się staramy.

2. Gdy jesteśmy pod tym kątem przygotowani możemy zacząć szukać pracy. I tu mamy do wyboru dwie opcje. Pierwsza z nich to natychmiastowy wyjazd i szukanie pracy osobiście na miejscu, druga opcja to poszukiwania w ojczystym kraju, na przykład przez Internet i dopiero w momencie perspektywy zatrudnienia wyjazd do miejsca docelowego.

3. Jeśli zdecydowałeś poczekać z wyjazdem, czeka Cię przede wszystkim przeglądanie ofert w Internecie. Wówczas najlepiej jest korzystać z rządowych stron agencji pracy kraju, w którym pracy szukamy. Kiedy znajdziemy interesującą nas ofertę powinniśmy skontaktować się z ogłoszeniodawcą e-mailowo lub telefonicznie, co oznacza, że musimy znać język na odpowiednim poziomie. Zawsze też możemy udać się do wojewódzkiego urzędu pracy, w którym z pewnością znajdziemy szereg zagranicznych ofert pracy. Inną perspektywą są agencje pracy, ale te wiążą się z dodatkowymi kosztami za pośrednictwo.

4. Szukanie na miejscu najlepiej sprowadzić do osobistego szukania, które jest o wiele bardziej skuteczniejsze, niż wysyłanie CV mailowo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.