Rok 2012 pokazał, że złoto wciąż
jest ważnym środkiem inwestycyjnym. Kryzys 2010 udowodnił, że kruszec ten
pozostał obojętnym na inflację oraz wszelkie zawirowania na płaszczyźnie
gospodarczej, a tym samym przyniósł swym inwestorom ogromne zyski, podczas gdy
wiele światowych indeksów nadal walczyło ze stratami wywołanymi kryzysem.
Reasumując, w chwilach bessy na rynku finansowym to właśnie złoto należy do
pewnych i stabilnych inwestycji.
1. Na początku musimy zapoznać się
z wszelkimi formami inwestycji w złoto. Ogólnie możemy podzielić je na
bezpośrednie oraz pośrednie. Do bezpośrednich form należy zakup złotych sztabek
(lokacyjnych bądź bulionowych), złotych sztabek kolekcjonerskich, złotych monet
bulionowych oraz złotych monet kolekcjonerskich.
2. Inwestując w złoto musimy
pamiętać, że jest to lokata długoterminowa. Nie możemy więc wymagać, że po roku
czasu zyski osiągną wielkość rzędu kilkuset procent inwestycji. Perspektywę
taką daje jedynie zakup złotych monet o charakterze kolekcjonerskim, które w przeciągu
12 miesięcy potrafią podwoić swoją wartość.
3. Wśród form pośrednich
najbardziej popularną jest zakup udziałów w funduszu inwestycyjnym, którego
aktywa lokowane są w instrumentach opierających się na złocie; najczęściej jest
to inwestycja w akcje firm, które zajmują się wydobywaniem tego kruszcu, czy
handlują biżuterią.
4. Kontrakty długoterminowe są
kolejną formą inwestycji w złoto, która wiąże się z otwarciem rachunku
inwestycyjnego w biurze maklerskim. Po jego otworzeniu kolejnym krokiem stanie
się instalacja na naszym komputerze specjalnego oprogramowania, które umożliwi
nam rzeczywiste śledzenie wykresów zmian cen.
5. Udział w platformach
internetowych jest ostatnią opcją, która polega na założeniu na konkretnej
platformie konta, za pomocą którego możemy dokonywać zakupu złota. Wówczas na
koncie pojawia się informacja o nabytych ilościach i miejscu depozytu kruszcu.
Posiadanie konta umożliwia nam sprzedaż nabytego kruszcu a także poproszenie o
dostarczenie zakupionej sztabki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.